3 stawy - Katowice
Wtorek, 26 lutego 2008
· Komentarze(1)
3 stawy - Katowice
O 18.00 Ja i Tobiasz pojechaliśmy sobie do Katowic na trzy stawy. Najpierw drogą w stronę Janowa, za rondem dalej prosto. Koło szybu Wilson w lewo ( w stronę kopalni Wieczorek), za kopalnią Wieczorek, na światłach w prawo. Dalej prosto i w lewo pod fajną górę (tak zwaną Koreę :D). Z góreczki w dół i jesteśmy koło cmentarza komunalnego, za cmentarzem pod most w lewo i znów w lewo. No i jesteśmy na trzech stawach :). Troszkę pojeździliśmy koło trzech stawów, zdjęcia koło Żubra xD. Objechaliśmy je dokoła to znaczy koło baru zwanego „Wiocha” :D w prawo i ładnie pod górkę, po prawej stronie małe lotnisko, później znowu w lewo i prosto z dużej górki w dół (obok Real’a). Zaraz za Realem po prawej stronie jest pomnik . Za pomnikiem w prawo i piękna prosta ścieżka, którą wyjedziemy koło pierwszego stawu (tego gdzie jest szkoła kajakarska czy coś takiego xD). Potem już powrót do domku, ale inną drogą :D. Za mostem (tym gdzie jest droga A4) w lewo , dalej prosto do końca. Następnie przejazd drogą obok DPD i w las. Dalej prosto szutrową drogą i jesteśmy znów koło szybu Wilson (na przeciwko). Dalej tak jak na początku przez Nikiszowiec, Janów i w domku.
V-max - 50,0km/h
Zdjęcia (trochę późno było więc wiecie):
Szyb Wilson :)
Wjazd na teren szybu (Tobiasz w kadrze :D)
Ponownie
komin kopalni Wieczorek.
Droga na trzy stawy (Kore'a)
Jeden z trzech stawów.
Żuberek :D
Rowerki :)
Ja przy Żubrze :D
Pomnik
nie wiadomo co :D
Pozdrawiam
O 18.00 Ja i Tobiasz pojechaliśmy sobie do Katowic na trzy stawy. Najpierw drogą w stronę Janowa, za rondem dalej prosto. Koło szybu Wilson w lewo ( w stronę kopalni Wieczorek), za kopalnią Wieczorek, na światłach w prawo. Dalej prosto i w lewo pod fajną górę (tak zwaną Koreę :D). Z góreczki w dół i jesteśmy koło cmentarza komunalnego, za cmentarzem pod most w lewo i znów w lewo. No i jesteśmy na trzech stawach :). Troszkę pojeździliśmy koło trzech stawów, zdjęcia koło Żubra xD. Objechaliśmy je dokoła to znaczy koło baru zwanego „Wiocha” :D w prawo i ładnie pod górkę, po prawej stronie małe lotnisko, później znowu w lewo i prosto z dużej górki w dół (obok Real’a). Zaraz za Realem po prawej stronie jest pomnik . Za pomnikiem w prawo i piękna prosta ścieżka, którą wyjedziemy koło pierwszego stawu (tego gdzie jest szkoła kajakarska czy coś takiego xD). Potem już powrót do domku, ale inną drogą :D. Za mostem (tym gdzie jest droga A4) w lewo , dalej prosto do końca. Następnie przejazd drogą obok DPD i w las. Dalej prosto szutrową drogą i jesteśmy znów koło szybu Wilson (na przeciwko). Dalej tak jak na początku przez Nikiszowiec, Janów i w domku.
V-max - 50,0km/h
Zdjęcia (trochę późno było więc wiecie):
Szyb Wilson :)
Wjazd na teren szybu (Tobiasz w kadrze :D)
Ponownie
komin kopalni Wieczorek.
Droga na trzy stawy (Kore'a)
Jeden z trzech stawów.
Żuberek :D
Rowerki :)
Ja przy Żubrze :D
Pomnik
nie wiadomo co :D
Pozdrawiam